Cudowny festyn! Zostałam poproszona o zrobienie zdjęć na festynie, festyn jak festyn a tu niespodzianka. Każda z Pan z fundacji była do rany przyłóż a dzieci? bezwarunkowo szczere i otwarte, radosne i pełne życia, tyle dobra i ciepła w jednym miejscu, nikt nic nie udawał a każdy cieszył się chwilą bez skrępowania. Oprawa muzyczna na najwyższym poziomie, przepyszny kącik z jedzeniem, wiele konkursów, piękny wykład Pani Beaty Pikul o rodzinie,do tego mamy mogły pięknie się uczesać i pomalować. Zabrałam ze sobą swoje dzieci na lekcje empatii, ani one ani ja nie chcieliśmy z stamtąd odchodzić. Nigdy nie byłam na tak cudownym festynie, panie pokazały najwyższy poziom, dzieci serca pełne dobra.